KRÓLESTWO BOŻE JEST POŚRÓD WAS
W czwartek 16 listopada 2017 w remizie OSP w Żurowej odbył się III BAL WSZYSTKICH ŚWIETYCH długo oczekiwany przez podopiecznych ze Stowarzyszenia” Wszystkie Dzieci nasze Są” Organizatorami tej uroczystości byli wolontariusze nauczyciele SP Olszynach oraz PSP w Żurowej. Głównym celem balu było podkreślenie świętości w naszym życiu, że święci pokazują nam jak bardzo są obecni w naszym życiu. Oni uczą nas jak żyć i służyć Bogu i bliźniemu. Spotkanie rozpoczęliśmy od Eucharystii pod przewodnictwem księdza Stanisława Mikołajczyka, który wygłosił do nas wszystkich wzruszające i pełne nadziei Słowo Boże „ Jest prawdą, że największym skarbem dla rodziców jest ich dziecko. Dziecko między nami jest żywą radością. Ten Skarb, jakim jest dziecko, powierzył Pan Bóg opiece ojca i matki. W twoim dziecku jest Królestwo Boże, jakże te słowa Jezusa są dziś ważne dla nas. Pośród tylu niepokojów, problemów i zamieszania ogarniającego nasze codzienne życie, słowa te są jak latarnia dla żeglarzy na wzburzonym morzu. Jeśli będziemy pogłębiać naszą wiarę poprzez wytrwałą modlitwę codzienne słowo Boże sakramenty , Eucharystię i konkretne czyny dobroci wobec każdego bliźniego, to Królestwo Boże stanie się dla nas czymś bardzo bliskim , obecnym, niemalże namacalnym, gdyż ono już JEST pośród nas ” Dzieci w strojach świętych: św Jana Pawła II, św Józefa i Maryi, św Mikołaja ,św Franciszka ,św Piotra św Weroniki ,św Pawła, św Marty, św Natalii i rzeszy Aniołów otaczały ołtarz jako Dzieci Boże.
Po Mszy świętej , panie z parafialnego CARITAS przygotowały słodki poczęstunek a następnie rozpoczął się długo oczekiwany bal i koncert w którym wystąpili : Sylwia Niziołek, Joanna Ciepielowska, Elwira z Pauliną, Marian Witek oraz Artur Szwandrok. Na balu nie brakło rodzinnej atmosfery, wspólnych długich rozmów, dobrej zabawy, szalonych tańców .
Jestem pełna podziwu i zachwytu dla nauczycieli, wolontariuszy z Olszyn, Żurowej, Ołpin, Jodłówki Tuchowskiej , parafialnemu CARITAS i księdzu proboszczowi Stanisławowi Mikołajczykowi , za tak ofiarne zaangażowanie się na potrzeby innych, po zajęciach w szkole, nie siedzą na ”wygodnych kanapach” ale ofiarują swój wolny czas po to aby dać radość , uśmiech dziecku a rodzicom trochę odetchnienia . Przebywając z podopiecznymi i ich rodzicami naprawdę odczuwa się Królestwo Boże, które jest właśnie pośród nas .
Barbara Duran
Byłam już na kilku takich spotkaniach, zawsze są to dla mnie wzruszające chwile. Spotkanie z niepełnosprawnymi dziećmi uświadamia mi, że ja posiadając taki skarb jakim jest zdrowie mogę i powinnam pomagać innym. Ofiarując im część swojego wolnego czasu, widząc uśmiech i radość na ich twarzach, jestem przekonana, że takie spotkania są potrzebne. Myślę, że czas spędzony na zabawie w obecności swoich rówieśników pozwali im chociaż na chwilę zapomnieć o swojej chorobie. Chciałabym w przyszłości w miarę swoich możliwości pomagać w takich spotkaniach.
Małgorzata Słomska
Zapisałam się na wolontariat we wrześniu. Pierwsze moje spotkanie z dziećmi niepełnosprawnymi miało miejsce na balu w Żurowej 16 listopada. Po mszy świętej razem z innymi wolontariuszami przebrałam się – ja akurat byłam słoniem. Bardzo mnie ucieszyło kiedy dzieci zaczęły się uśmiechać widząc mnie w tym przebraniu. Bardzo chciałam wywołać na ich twarzy radość. Zrozumiałam że w tak mały sposób można je uszczęśliwić. Prowadząc wózek chorej dziewczynki i widząc jak macha do swojej mamy szczęśliwa zdecydowałam że chce być wolontariuszem i chce pomagać w każdy możliwy sposób. Teraz zakładając koszulkę wolontariatu wiem że moim celem jest pomaganie i uszczęśliwianie dzieci. Was też zachęcam żebyście i wy zaczęli pomagać. Nawet najmniejszy wsparcie się przyda.
Iwona Piekarz